Ewa za granicą stała się Adamem. Czy urzędnicy mogą odmówić zmian w metryce?

Państwo członkowskie Unii Europejskiej nie może odmówić uznania zmiany imienia i płci w innym państwie UE - wynika z wtorkowej opinii rzecznika generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Może natomiast określić skutki takiego uznania w odniesieniu do małżeństwa i więzi filiacyjnych.

Publikacja: 07.05.2024 18:32

Ewa za granicą stała się Adamem. Czy urzędnicy mogą odmówić zmian w metryce?

Foto: Adobe Stock

Wkrótce TSUE ma orzekać w sprawie obywatela Rumunii, który przy urodzeniu został zarejestrowany jako kobieta. Po przeprowadzce do Wielkiej Brytanii uzyskał też obywatelstwo tego państwa. Ma więc obywatelstwo dwóch państw.  W 2017 r. zmienił swoje imię na męskie, a w 2020 r. uzyskał prawne potwierdzenie męskiej tożsamości płciowej. TSUE w opisie jego sprawy nazywa go fikcyjnym imieniem Mirin.

Chciał być mężczyzną także w ojczyźnie

W maju 2021 r.  Mirin, na podstawie dwóch dokumentów uzyskanych w Zjednoczonym Królestwie potwierdzających przeprowadzone zmiany,  zwrócił się do rumuńskich organów administracyjnych z wnioskiem o zamieszczenie w jego akcie urodzenia adnotacji o zmianie imienia, płci i osobistego kodu numerycznego, tak aby odzwierciedlał on płeć męską. Wystąpił też do tych organów o wydanie nowego aktu urodzenia zawierającego te nowe dane.

Rumuńskie urzędy odmówiły uwzględnienia jego wniosków. Wezwały go natomiast do udziału w postępowaniu sądowym w Rumunii, którego celem miało być uzyskanie zatwierdzenia zmiany płci. Wówczas Mirin, powołując się na prawo do swobodnego przemieszczania się i pobytu na terytorium Unii,  zwrócił się do sądu w Bukareszcie, by ten nakazał urzędnikom dostosowanie jego aktu urodzenia do  nowego imienia i tożsamości płciowej uznanej prawomocnie w Wielkiej Brytanii.

Czytaj więcej

Zmiana płci metrykalnej najprostsza z możliwych

I to ów bukareszteński sąd zadał Trybunałowi UE pytanie prejudycjalne, czy rumuńskie przepisy, które były podstawą odmowy dla Mirina,  są zgodne z prawem Unii i czy Brexit ma wpływ na odpowiedź na to pytanie.

Rzecznik TSUE: sąd już niepotrzebny do zmiany aktu urodzenia

Rzecznik generalny Jean Richard de la Tour wskazał, że okoliczności faktyczne leżące u podstaw sporu wystąpiły przed Brexitem albo w trakcie następującego po nim okresu przejściowego. Dlatego trzeba uznać, że dokumenty sporządzone w Zjednoczonym Królestwie, zostały wystawione jeszcze przez państwo członkowskie Unii.

- Prawo obywateli Unii do swobodnego przemieszczania się i prawo do poszanowania ich życia prywatnego stoją na przeszkodzie odmowie uznania i wpisania przez organy państwa członkowskiego do rejestru stanu cywilnego imienia nabytego przez obywatela tego państwa członkowskiego w innym państwie członkowskim, którego obywatelstwa również posiada. Podobnie rzecz się ma z odmową przez te organy uznania tożsamości płciowej nabytej przez zainteresowanego obywatela w tym drugim państwie członkowskim i wpisania jej, bez przeprowadzenia w tym celu postepowania sądowego, do jego aktu rodzenia — uważa rzecznik generalny. I takie rozstrzygnięcie zarekomenduje Trybunałowi.

Jean Richard de la Tour podkreślił jednak w swojej opinii, że państwa członkowskie mają kompetencje w zakresie określania w prawie krajowym skutków uznania nowej tożsamości i wpisu w innych aktach stanu cywilnego oraz w dziedzinie małżeństwa i filiacji, czyli stosunków związanych z pochodzeniem genealogicznym.

Wkrótce TSUE ma orzekać w sprawie obywatela Rumunii, który przy urodzeniu został zarejestrowany jako kobieta. Po przeprowadzce do Wielkiej Brytanii uzyskał też obywatelstwo tego państwa. Ma więc obywatelstwo dwóch państw.  W 2017 r. zmienił swoje imię na męskie, a w 2020 r. uzyskał prawne potwierdzenie męskiej tożsamości płciowej. TSUE w opisie jego sprawy nazywa go fikcyjnym imieniem Mirin.

Chciał być mężczyzną także w ojczyźnie

Pozostało 86% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Prawo karne
Akta znalezione w domu Zbigniewa Ziobry. Prokuratura przekazała nowe informacje
ABC Firmy
Firma zapłaci prawie 240 tys. zł kary. Wszystko przez zgubionego pendrive'a
Zawody prawnicze
Adwokaci apelują do Tuska. Chcą uchylenia rozporządzenia MS
Praca, Emerytury i renty
Czternasta emerytura z wieloma znakami zapytania. Będzie podwyżka?
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?