Trzydzieści transakcji na Allegro to nie musi być biznes. Nowy podatek z unijnej dyrektywy?

Handlujesz w internecie? Fiskus się o tym dowie i może cię uznać za przedsiębiorcę. Ale ci, którzy sprzedają ubrania po dzieciach albo przeczytane książki, powinni spać spokojnie.

Publikacja: 19.04.2024 04:30

Trzydzieści transakcji na Allegro to nie musi być biznes. Nowy podatek z unijnej dyrektywy?

Foto: Bloomberg

Szykuj się na nowy podatek, już przed nim nie uciekniesz, skarbówka po ciebie idzie – tak od kilkunastu miesięcy media straszą tych, którzy handlują na popularnych platformach internetowych (np. Allegro, Olx czy Vinted). Wszystko przez unijną dyrektywę DAC7, która ma w Polsce obowiązywać od 1 lipca (przepisy wdrażające wpłynęły w środę do Sejmu).

Co w niej takiego strasznego? Otóż platformy internetowe będą musiały przesyłać fiskusowi informacje o sprzedawcach, którzy przeprowadzili rocznie przynajmniej 30 transakcji. A także o tych, którzy sprzedawali rzadziej, ale w sumie za więcej niż 2 tys. euro.

Pozostało 90% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt